Pleszew - Grenland Expedition 2024. Pleszewianie widzieli renifery i pozyskiwali wodę ze śniegu! To była ich wyprawa życia!

Marzenia się nie spełniają, marzenia się spełnia. Wiedzą o tym mieszkańcy Pleszewa i okolic, którzy udali się na kolejną wyprawę życia! Latem 2022 roku Adam Włodarczyk wraz z Jarosławem Niemannem i Tristanem Szymańskim wybrali się na dużą ekspedycję na Spitsbergen. Nie minęło kilka miesięcy, a w głowach pleszewian zrodził się kolejny "szalony" pomysł i plan wyjazdu na Grenlandię.

Okazuje się, że latem tą trasą idzie kilkuset ludzi w roku, ale zimą na arktyczny szlak ruszają tylko pojedyncze osoby. W tym gronie znaleźli się pleszewianie: kierownik Adam Włodarczyk i nawigator Jarosław Niemann. Ekspedycja Pleszew - Grenland Expedition 2024 trwała 10 dni i wiodła szlakiem Arctic Circle Trail prowadzącym na północ od koła podbiegunowego na Grenlandii wraz z lodowcem Russell.

- Flaga Powiatu Pleszewskiego towarzyszyła pleszewskim polarnikom na szlaku koła podbiegunowego od Sisimiut do Kangerlussuang na Grenlandii. Wielkie gratulacje dla podróżników! - podkreśla z dumą Maciej Wasielewski, starosta pleszewski. Samorząd powiatowy był bowiem jednym ze sponsorów wyprawy Pleszew - Grenland Expedition 2024.

Pleszewianie na własne oczy zobaczyli zobaczyli i dosłownie poczuli na własnej skórze jedno z ostatnich dzikich miejsc naszej półkuli. Było surowe i wymagające! Przeszli wiele kilometrów, podziwiali olbrzymie lodowce spływające do oceanu, góry lodowe wielkości statków, zieloną tundrę, ogromne ściany skalne, renifery, foki i wieloryby. Taka właśnie była ekspedycja Pleszew - Grenland Expedition.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: