Na wjeździe na Kaponierę od strony Świętego Marcina na jezdniach już wymalowano pasy docelowej organizacji ruchu. W następnych tygodniach drogowcy zajmą się kolejnymi ulicami prowadzącymi do przebudowywanego ronda.
- Jednak prawdopodobnie już w tym pierwszym przypadku doszło do jakiejś pomyłki. To co widać na jezdni znacznie odbiega od tego co było podnoszone podczas konsultacji - mówił dla Głosu Wielkopolskiego Włodzimierz Nowak, działacz społeczny.
Otóż tuż przed samym wjazdem na rondo pomiędzy pasami dla samochodów wymalowano linie, które sugerują, że będzie to miejsce przeznaczone dla rowerzystów. - Zgodnie z pierwotnymi planami miały one być znacznie dłuższe - tłumaczy Włodzimierz Nowak. Dodatkowo tak wyznaczone, by nie krzyżowały się z częściami jezdni przeznaczonymi dla samochodów.
Jak ma wyglądać nowa organizacja ruchu? Po prawej stronie jezdni (od Świętego Marcina) wyznaczono pas dla rowerzystów skręcających w stronę Mostu Teatralnego. Na lewo od niego dla samochodów jadących w tym samym kierunku. Trzeci w kolejności będzie wąski pasek wydzielony dla jednośladów, które będą kierowały się na wprost. Następnie dwa dla samochodów jadących na Jeżyce i w lewo.
Z informacji zebranych przez Głos Wielkopolski wynika, że jeszcze w piątek Kaponiera była wizytowana przez odpowiedzialnych za poznańskie drogi. Mają oni sprawdzić, czy trzeba wprowadzić zmiany na wjazdach na rondo, a jeśli tak to kiedy i jakie. Wnioski mają być znane w najbliższym czasie.
Cały węzeł komunikacyjny będzie gotowy do końca sierpnia. Następnie musi jeszcze przejść odbiory techniczne. Te potrwają około miesiąca.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?